piątek, 11 października 2013

Millennium zastawia pułapkę na kartowiczów

Większość z użytkowników kart kredytowych zapewne wie, a jeżeli komuś to jeszcze umknęło, donoszę, że wypłacanie nimi gotówki z bankomatów kompletnie się nie opłaca. Po pierwsze dlatego, że pobrane w ten sposób pieniądze od razu powiększają saldo zadłużenia, które podlega oprocentowaniu. A w przypadku kart kredytowych oprocentowanie to jest bardzo wysokie i zazwyczaj równe maksymalnemu limitowi, wprowadzonemu przez tzw. ustawę antylichwiarską. Obecnie wynosi 16 proc. w skali roku. Po drugie dlatego, że banki każą sobie słono płacić za skorzystanie kredytówką z bankomatu nawet swojego banku. Za tak nieprzemyślany gest klient karany jest więc podwójnie.

Z niemałym zdziwieniem powziąłem więc informację, że oto Millennium modyfikuje ofertę kart kredytowych i kwoty podjęte nimi z bankomatu zwalnia z oprocentowania w okresie bezodsetkowym. Ciężko było mi uwierzyć, że bank dobrowolnie rezygnuje z przychodów, zwłaszcza w okresie, gdy większość instytucji robi wszystko, by ze swoich klientów wycisnąć jak najwięcej. 



No i się nie pomyliłem. Wraz ze zmianą korzystną dla klienta wprowadzana jest inna, już mniej miła dla użytkowników kredytówek. Opłata za podjęcie gotówki z bankomatu za ich pomocą rośnie z, i tak już wysokich, 3 proc., do 3,99 proc. Przy czym podniesiona została także prowizja minimalna, z 7 do 9,99 zł. Co to oznacza? Załóżmy, że klient zdecyduje się wziąć z bankomatu 100 zł. A zachęcony ofertą Millennium uczyni to kartą kredytową. Za taką przyjemność zapłaci niemal 10 zł, czyli 10 proc. podejmowanej kwoty. Nawet jeżeli pieniądze spłaci w okresie bezodsetkowym i tak rzeczywiste roczne oprocentowanie takiego darmowego kredytu wyniesie ponad 200 proc. Taniocha, no nie?

Mam nadzieję, że żaden z moich czytelników nie da się złapać w pułapkę zastawioną przez Millennium. Zwłaszcza, że nie tak trudno ją dostrzec. Tym bardziej zastanawiające dlaczego i na kogo została zastawiona.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

I tak się obchodzi ustawę antylichwiarską