mBank uczy „multibankowców” nowego systemu

Jeżeli ktoś z Was jest klientem byłego MultiBanku i chciałby już dziś przetestować system transakcyjny, z jakiego będzie korzystał za kilka miesięcy, to mam dla niego dobrą wiadomość. Na stronie internetowej mBanku pojawiła się jego wersja demonstracyjna wraz z samouczkiem. Aby się do niej dostać wystarczy kliknąć w link, znajdujący się poniżej pola „zaloguj” na głównej stronie banku.

Za trzy miesiące Getin zaoferuje płatności mobilne w chmurze http://www.opieniadzachpopolsku.blogspot.com/2015/01/patnosci-hce-w-getinie-juz-sa-ale-nie.html

System transakcyjny tzw. nowego mBanku jest dobrze znany tym klientom, którzy zakładali konto w „starym” mBanku, przed jego formalnym połączeniem z innymi spółkami grupy BRE. Mają do niego dostęp od prawie dwóch lat, a pod koniec grudnia ubiegłego roku zakończono migrację do niego najbardziej opornych użytkowników, którzy nie chcieli z niego zacząć korzystać dobrowolnie.

Na płatnościach mobilnych banki zarobią więcej niż na kartach http://www.opieniadzachpopolsku.blogspot.com/2015/01/banki-beda-mogy-obchodzic-limit-na.html

W innej sytuacji są jednak klienci byłego MultiBanku. Oni wciąż korzystają ze starego systemu i na nowy przejść nie mogą. Mało tego, do niedawna nawet nie mieli możliwości sprawdzenia, jak wygląda i czy jest na co czekać. To dla nich stworzono wersję demonstracyjną. W ten sposób mBank chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Po pierwsze zaspokoić ciekawość tych wszystkich, którzy udostępnienia nowego systemu oczekują z niecierpliwością. Z drugiej strony ma nadzieję przekonać do niego tych, którym wystarcza to co mają dziś. A to nie musi być takie łatwe.

Zapomniane już karty obciążeniowe mogą wrócić do łask http://www.opieniadzachpopolsku.blogspot.com/2015/01/czy-karty-obciazeniowe-wroca-na-rynek-w.html

Wydaje się, że duża część klientów dawnego MultiBanku jest konserwatywna i nie lubi zmian. Przymusowe przeniesienie ich na nowy system może zakończyć się ich odejściem do konkurencji. Takie obawy były już w przypadku obowiązkowej migracji klientów dawnego mBanku, ale skończyło się na strachu. W przypadku „multibankowców” będzie jednak trudniej. Wydaje się, że władze mBanku zdają sobie z tego sprawę. Ale, jak podkreślają, migracja jest nieunikniona i zostanie zakończona w tym roku. Podejrzewam, że cała operacja będzie odwlekana tak długo jak się da, więc pewnie nie zacznie się wcześniej jak w II połowie roku.

To tyle na dzisiaj. A korzystając z okazji, że jeszcze tu jesteście zapraszam do wzięcia udziału w najnowszej ankiecie na moim blogu. Znajduje się u góry strony, po prawej. Oddanie głosu zajmie Wam dosłownie chwilę. Tymczasem życzę miłego wieczoru.