czwartek, 29 listopada 2012

Millennium pomaga oszczędzać

Millennium jako pierwszy bank w Polsce uruchomi za kilka dni narzędzie do zarządzania domowym budżetem, dostępne z poziomu aplikacji mobilnej na smartfonie. Argumentując wprowadzenie tej innowacji, Ricardo Campos, szef departamentu bankowości elektronicznej w Millennium tłumaczy, że jego bank chce koncentrować się na opracowywaniu rozwiązań atrakcyjnych i użytecznych, bo klienci nie lubią gadżetów nieprzydatnych na co dzień. W jego opinii Manager Finansów w komórce spełnia oba kryteria.

O aplikacjach z kategorii personal finance management pisałem już kilka razy. W Polsce zaczęło być o nich głośno wiosną tego roku, gdy kilka banków, w tym Millennium, BPH czy ING, udostępniły takie narzędzia swoim klientom. Co do zasady trzeba powiedzieć, że mogą być nieraz przydatne. W natłoku codziennych obowiązków nie mamy zwykle czasu na skrupulatne spisywanie i podliczanie wydatków. Tymczasem wiedza o tym na co i ile wydajemy, jest niezbędna do tego, żeby domowy budżet zracjonalizować w sytuacji, gdy nie wystarcza do pierwszego.

Pojawia się oczywiście podstawowe pytanie: czy potrzeba do tego narzędzi z kategorii PFM. Przecież większość Polaków po otrzymaniu pensji płaci swoje stałe rachunki a całą resztę dostępnych środków wydaje na żywność czy ubrania. Gdy brakuje funduszy na kanapki dla dzieci, trudno przypuszczać, że finansowy manager pomoże jakieś pieniądze zaoszczędzić. A aktualny stan konta łatwo sprawdzić, uruchamiając internetowy serwis transakcyjny banku. Niemniej jakaś część klientów na pewno chwali sobie możliwość korzystania z narzędzi PFM. Potwierdza to statystyka Millennium, który chełpi się, że jego Managera Finansów klienci uruchamiają kilka milionów razy miesięcznie.

Pytanie tylko, czy będą potrzebować do tego komórki. Wykresy i tabele o wiele wygodniej przeglądać w komputerze czy na tablecie, które oferują zdecydowanie większy monitor. Z drugiej strony osobiście znam ludzi, którzy praktycznie nie używają komputera, bo ekran smartfona kompletnie do szczęścia im wystarcza. Mają go zawsze przy sobie a przy tym nie uruchamia się całą dobę jak poczciwy pecet. Dla pewnej grupy klientów Millennium Manager Finansów w telefonie będzie przydatny. Wątpię jednak, by stal się wabikiem, który przyciągnie do tej instytucji klientów z innych banków.

Brak komentarzy: