Taki gracz jak SkyCash
nie mógł zignorować startu płatności NFC w naszym kraju. I
zapowiedział uruchomienie drugiej generacji swojej aplikacji, która
na smartfonach z Androidem i Windows Phone będzie wykorzystywać
funkcjonalność zbliżeniową. Kolejne nowości to możliwość
księgowania transakcji bezpośrednio w ciężar karty oraz nowy,
lepszy sposób rezerwacji biletów do kin. Wstępnie pisałem Wam już o tym jakiś czas temu:
Wydaje się, że spośród
anonsowanych zmian w SkyCash 2.0 najważniejsza to wykorzystanie
NFC. Będzie ona pozwalać na dokonywanie płatności np. za bilety
czy parking, poprzez przyłożenie telefonu do elementu zbliżeniowego
umieszczonego w autobusie albo parkomacie. Dzięki temu wyeliminowana
zostanie konieczność uruchamiania przed transakcją aplikacji na
komórce.
SkyCash wprowadzi także
możliwość księgowania płatności bezpośrednio w ciężar karty,
podpiętej do aplikacji. Jedynym warunkiem skorzystania z tej funkcji
będzie zezwolenie na dokonywanie takich transakcji przez bank –
wydawcę karty. Obecnie większość instytucji już na tego rodzaju
operacje pozwala. Dzięki temu użytkownicy nie będą już musieli
doładowywać konta w SkyCash. Transakcje będą księgowane
bezpośrednio w rachunku karty kredytowej, debetowej czy pre paid.
Spółka zapowiada także nowe możliwości rezerwacji biletów w
kinach, ale szczegółów na razie nie chce zdradzać.
Według mnie strategiczna
decyzja SkyCash, aby wykorzystać funkcjonalność NFC, to dobry
ruch. Pomoże wyeliminować największą wadę mobilnych płatności
opartych na aplikacji, czyli konieczność uruchamiania programu w
celu wykonania transakcji. Ważne jednak, że aplikacja wciąż
będzie musiała połączyć się z internetem, by płatność mogła
zostać zakończona. A dla wielu użytkowników telefonów to wciąż
bariera nie do pokonania ze względu na obawy o nieautoryzowany
transfer danych. Krokiem w dobrym kierunku jest też rozwiązanie
problemu z uciążliwym doładowywaniem konta.
SkyCash drugiej generacji
ma wystartować jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Jak to
działa, napisze Wam wcześniej, bo dostałem aplikację do
testowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz