środa, 10 września 2014

Apple Pay może odmienić płatności mobilne

Tym razem sprawdziły się pogłoski, że kolejne wcielenie flagowego produktu firmy Apple będzie dysponować modułem NFC, umożliwiającym bezstykową komunikację między różnymi urządzeniami. W przypadku płatności jest on wykorzystywany do transakcji zbliżeniowych w sklepach stacjonarnych. Dzięki kooperacji firmy Apple z American Express, Visą i MasterCardem iPhone 6 będzie oferował płatności zbliżeniowe kartami tych organizacji. O takich planach pisałem tutaj:


Dane karty użytkownik będzie podawał podczas rejestracji w systemie a informacje potrzebne do płatności, będą przechowywane w tzw. bezpiecznym miejscu na urządzeniu. Transakcja będzie autoryzowana kodem PIN, podobnie jak to dziś odbywa się przy płatnościach kartami, lub odciskiem palca – to rozwiązanie znane już z iPhona piątej generacji. Płatności Apple ruszyć mają w USA już w październiku.

Docelowo każdy użytkownik smartfona iPhone będzie mógł podpiąć do niego kartę dowolnego banku i płacić telefonem zbliżeniowo w sklepie. Jego bank albo operator telefonii komórkowej, z którego usług korzysta, nie będzie musiał nawet o tym wiedzieć. Wydaje mi się, że kwestią czasu jest kiedy podobne rozwiązanie wprowadzi również Google w swoim systemie Android. Pod znakiem zapytania może to postawić sensowność rozwiązań płatniczych NFC w modelu simcentrycznym, czyli przy współpracy banku i telekomu. W trudnej sytuacji postawić też może takie rozwiązania, jak Blik, które w najbliższym czasie uruchomić ma Polski Standard Płatności. 




Zanim jednak roztoczona przeze mnie wizja stanie się rzeczywistością, upłynie trochę czasu. Na razie płatności Apple będą bowiem ograniczone do rynku amerykańskiego a korzystać z niego będą mogli klienci jedynie kilku banków. 

Kiedy Apple Pay dotrze do Polski? Nie wiadomo. Jednak obecność Visy i MasterCarda wśród kooperantów firmy z Cupertino przy tym projekcie wskazywać może, że globalizacja rozwiązania jest przesądzona. Visa potwierdziła dziś zresztą w komunikacie, że już pracuje nad wprowadzeniem usługi do Europy.

2 komentarze:

Marceli pisze...

Po pierwsze - w świecie usług finansowych Polska to nie Europa.
Po drugie - przy okazji ostatniej afery związanej z zabezpieczeniami zaufanie do Apple spadło.
No i po trzecie wreszcie - Apple to w naszym kraju margines, więc nie bardzo widzę ekonomiczne uzasadnienie takiego kroku.

Unknown pisze...

Ma Pan rację, że Apple w Polsce to margines. Jeżeli jednak jego pomysł na płatności sprawdzi się, idę o zakład, że analogiczne rozwiązanie pojawi się bardzo szybko na Androidzie.
Natomiast nie zgodzę się, że w świecie płatności jesteśmy na peryferiach Europy. Akurat w tym segmencie finansów nie mamy się czego wstydzić, przynajmniej pod względem dostępnych u nas rozwiązań.
Nie chcę polemizować, co do spadku zaufania do Apple'a, wywołanym wyciekiem danych. Wydaje mi się, że firma bardziej straciła na niedopracowanym i wyginającym się modelu szóstej generacji iPhone'a niż na tym wycieku, ale mogę się oczywiście mylić.