Bank,
w którym od kilkunastu już lat mam rachunek, właśnie poinformował, że w ciągu najbliższych
kilku tygodni pełną parą ruszy z wyłączaniem starego systemu transakcyjnego.
Wszyscy klienci będą musieli przesiąść się na nowy serwis do końca tego roku.
Powiem
szczerze, że nowy mBank w internecie kompletnie nie przypadł mi do gustu.
Serwis jest kolorowy jak szkolny podręcznik mojej 9-letniej córki, przeładowany
tysiącem różnych funkcji, z których nigdy nie skorzystam, i z interfejsem
zbudowanym z logiką, której nie rozumiem. Ze starym znamy się jak łyse konie i
strasznie ubolewam, że będą musiał z niego zrezygnować. Gdy kilka miesięcy temu
władze mBanku zapowiedziały, że do końca 2014 roku odłączą stary serwis wszystkim
swoim klientom, byłem bliski podjęcia decyzji o zmianie dostawcy usług
bankowych. Założyłem nawet rachunek w konkurencyjnej instytucji.
I
z tym zamiarem migracji pewnie trwałbym do dziś, gdyby nie nowa aplikacja
mobilna mBanku, z której korzystam od kilku miesięcy. Już wcześniej złapałem
się na tym, że od kiedy stałem się szczęśliwym posiadaczem smartfona, coraz
rzadziej logowałem się do banku na komputerze. Właściwie tylko raz w miesiącu
po to by zapłacić rachunki za prąd czy telefon. Wtedy wydawało mi się nieprawdopodobne,
że wygodniej można to robić na komórce. Okazuje się jednak, że można a jeżeli
moje słowa was nie przekonują, powinniście wypróbować nową aplikację mBanku na
Androida.
A wygląda tak:
Wierzcie
lub nie, ale odkąd jej używam właściwie nie potrzebuję już banku w internecie. Wszystko,
od sprawdzenia salda i historii transakcji, poprzez stałe płatności aż po zwrot
kilkuzłotowej pożyczki koledze z pracy, wykonuję przy pomocy aplikacji na
telefonie. I staram się przypomnieć, kiedy i po co ostatnio logowałem się do
banku na laptopie, ale przychodzi mi to z wielkim trudem…
Aha,
już wiem. Jakiś czas temu sprawdzałem stan IKE bo w aplikacji
mobilnej, nie wiedzieć czemu, nie mam do niego dostępu. Zatem postuluję
niniejszym do deweloperów mBanku, jeżeli mnie przypadkiem czytają, by w
kolejnej odsłonie aplikacji pomyśleli o tym. Przydałby się też widget z saldem,
by stan rachunku móc poznać bez uruchamiania programu, oraz możliwość skojarzenia dwóch urządzeń z jednym rachunkiem, by również moja żona mogła korzystać z nowej aplikacji. I nic więcej nie
zmieniajcie a wybaczę wam, że nowy serwis internetowy zrobiliście całkiem nie
pod mój gust.
4 komentarze:
Kiedy wyszła ostatnio nowa apka mbanku? Bo poprzednia wersja na smartfony była bardziej tragiczna niż nowy interfejs systemu transakcyjnego ;/
W lutym. Niestety, działa tylko na najnowszej wersji Androida.
Pieknie sponsorowany artykul
Anonimowy czytelnik wolałby pewnie, abym napisał, że apka mBanku jest be, bo wtedy mógłby mi zarzucić, że artykuł powstał na zamówienie konkurencji, np. ING czy BZ WBK.
Prześlij komentarz