Klienci ING Banku Śląskiego czekali na ten
dzień bardzo długo, ale wreszcie się doczekali: od teraz mogą już płacić zbliżeniowo
swoimi telefonami. To pierwsze w Polsce wdrożenie płatności w tzw. modelu
simcentrycznym, dostarczone przez Visę. W tym układzie dane karty płatniczej są
zapisane w bezpiecznym miejscu na karcie SIM telefonu komórkowego.
Nie musisz mieć
NFC aby płacić mobilnie http://www.opieniadzachpopolsku.blogspot.com/2014/11/11-bankow-ktore-pozwalaja-pacic-naklejka.html
Aby móc płacić komórką zbliżeniowo klient
Śląskiego musi być jednocześnie abonentem sieci Orange, która współpracuje z
bankiem przy tym projekcie. Ponadto musi dysponować telefonem wyposażonym w
antenę NFC umożliwiającą bezprzewodową komunikację aparatu z terminalem w
sklepie oraz wystąpić o specjalną kartę SIM, na której będą zapisane dane potrzebne
do wykonywania transakcji. Można ją zamówić za pomocą bankowości mobilnej lub poprzez
serwis internetowy. Visa informuje, że moduł płatniczy został zintegrowany z
aplikacją banku a w celu dokonania transakcji nie ma konieczności uruchamiania
oprogramowania. Wystarczy aktywować komunikację NFC.
Visa start płatności w modelu
simcentrycznym zapowiadała od co najmniej dwóch lat, kiedy podobne rozwiązanie
wprowadził MasterCard. Przypomnę, że od jesieni 2012 roku kartami tej
organizacji mogą płacić mobilnie klienci mBanku, Raiffeisen Polbanku i Getinu.
Później dołączyli do nich także użytkownicy kart w Euro Banku czy Aliorze. Z
MasterCardem współpracują przy tym sieci T-Mobile i Orange. Niedawno
dowiedziałem się, że organizacja prowadzi zaawansowane rozmowy w tej sprawie
również z Plusem.
Plus też chce
oferować mobilne NFC
http://www.opieniadzachpopolsku.blogspot.com/2014/10/plus-takze-chce-oferowac-klientom.html
Ale jak dotąd płatności mobilne NFC nie
cieszą się u nas zbyt dużą popularnością. Kart umożliwiających korzystanie z niego
wydano już kilkaset tysięcy, ale aktywnych jest kilka, może kilkanaście
tysięcy. Moim zdaniem to dlatego, że zbyt dużo warunków trzeba spełniać, by móc
w ten sposób płacić. Wydaje mi się więc, że mobilne NFC ma na razie małe szanse
na upowszechnienie się, zwłaszcza, że jest rozwiązanie lepsze. Mówię o płatnościach
mobilnych z danymi karty przechowywanymi w chmurze obliczeniowej, tzw. HCE. W
tym wypadku, aby umożliwić płatności mobilne telefonem nie potrzeba współpracy
z telekomem. Visa jest jak na razie liderem w pracach na tym pomysłem. Udało się
jej uruchomić płatności w tym modelu w Hiszpanii i na Słowacji a w Polsce pracuje
nad tym z BZ WBK. Ogłoszone dziś wdrożenie mobilnego NFC w Śląskim trudno więc zinterpretować
inaczej, jak poligon doświadczalny przed uruchomieniem HCE. Zwłaszcza, że przy
okazji Visa poinformowała iż Śląski także pracuje z nią nad płatnościami
mobilnymi wykorzystującymi chmurę.
Ostatnie poczynania sprawiają wrażenie,
jakby Visa wyprzedziła MasterCarda w pracach nad HCE. Z moich informacji
wynika, że ten drugi również intensywnie rozwija swój projekt w tym obszarze a
jego prezentacja jest już bliska. Dat na razie nikt nie podaje.
Fot. na licencji CC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz